Pomyślałam, że taki wpis może się komuś przydać, więc coś na ten temat napiszę.
Jestem
[nie]szczęśliwą posiadaczką włosów kręconych i często (jak już ludzie
zorientują się, że to naturalna 'przypadłość' moich włosów, a nie dzieło
fryzjera) słyszę, że to świetna sprawa, bo przecież rano nie muszę
kombinować co zrobić z włosami.
Prawda jest taka, że przez bardzo
długi czas nie potrafiłam sobie z moimi włosami poradzić, ale teraz mam
już trochę doświadczenia i parę sprawdzonych tricków.
Moje włosy
bardzo, ale to bardzo nie lubiły tradycyjnych suszarek. Po suszeniu
takim 'narzędziem tortur' niemiłosiernie się puszyły i całkowicie
traciły swój naturalny kształt.
Pierwszym rozwiązaniem była dość
oczywista i logiczna reakcja z mojej strony - zrezygnowałam z suszenia.
Problem polegał na tym, że włosy mam gęste i choć długie nie są, w zimę
potrafiły schnąć nawet cały dzień.
W drugim rozwiązaniu zakochana
jestem nadal i nie zamierzam z niego zrezygnować, a to nic innego jak
dyfuzor. Na rynku jest już duży wybór suszarek z dyfuzorem, co bardzo
mnie cieszy. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że najlepsze są
suszarki, które umożliwiają suszenie na zimno i posiadają dyfuzory,
które mają w miarę długie 'wypustki'. Moje włosy najlepiej zachowują się
kiedy początkowo podsuszę je na zimno, a dopiero później zastosuję
ciepłe powietrze. Przy okazji, aby utrwalić naturalny kształt loków
dobrze jest użyć trochę zwykłej pianki do włosów.
Rzeczą, której
również 'nie tolerowały' moje włosy było zwykłe, proste ścięcie. Kiedy
zdecydowałam się na ścieniowanie włosów okazało się, że nagle, po takiej
zmianie, wyglądają znacznie lepiej i co najważniejsze miało to także
wpływ na ich układanie się.
Ostatnim 'wrogiem' kręconych włosów,
przed którym bardzo przestrzegam są rozjaśniacze z mocną wodą.
Oczywiście wiadomo, że taki produkt włosom nie pomaga niezależnie od
tego czy mamy do czynienia z włosami kręconymi czy prostymi. Z własnego
doświadczenia mogę jednak powiedzieć, że po wykonaniu pasemek
rozjaśniaczem, pasma włosów potraktowane tym produktem niemal całkowicie
straciły skręt i bardzo długo musiałam je 'kurować' zanim odzyskały
dawną 'postać'.
To już wszystko, co mam do przekazania na temat 'preferencji' włosów kręconych i mam nadzieję, że komuś się to przyda.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz